niedziela, 3 marca 2019

Okrutny wiek XX na ziemiach polskich, czyli sześć tomów „Zemsty i przebaczenia” (Joanna Jax)

Po pierwszym tomie cyklu “Zemsta i przebaczenie” byłem bardzo zadowolony i oczywiście sięgnąłem po kolejne. I choć całość serii okazała się być czymś innym, niż przypuszczałem, a może nawet liczyłem, i tak trudno mi książek Joanny Jax nie polecić.

Otóż liczyłem na historię być może w stylu serialu “Dom”, gdzie na przykładzie kilku postaci będziemy mogli obserwować zmiany w Polsce od czasów przedwojennych do powojennych. Po prawdzie “Zemsta i przebaczenie” dokładnie tym jest, ale czas, o którym mówi jest znacznie bardziej ograniczony, niż mi się marzyło. O ile akcja zaczyna się wystarczająco długo przed II wojną światową, tak prawie wszystkie tomy opowiadają o czasie wojny, a przemian po niej dotyczy tom ostatni, i historia kończy się na długo nawet przed pierwszymi zrywami Polaków przeciwko władzy komunistycznej, a co dopiero marzyć o dotarciu z opowieścią do lat 90.

No ok, zatem cykl okazał się być czym innym, niż sobie marzyłem, ale przecież to nie znaczy, że jest kiepski. Wręcz przeciwnie!

Autorka ukazując nam wykreowanych przez siebie bohaterów zadbała o to, czego dziś tak bardzo brakuje: o umiar w opisie nie tylko postaci, ale i czasów, w których przyszło im żyć oraz o odseparowanie prozy od politycznych konotacji omawianej sytuacji. Także jeśli ktoś liczy na patriotyczną opowieść o dzielnych żołnierzach wyklętych, bohaterskim ruchu oporu, bardzo złych Niemcach i okrutnych Rosjanach, ten może iść szukać gdzie indziej. Bowiem o ile oczywistym jest, że okrucieństwa i wojennego, i po prostu ludzkiego tu nie brakuje, i bywa naprawdę strasznie, autorka gra na emocjach bardzo często, tak jednocześnie Joanna Jax odważnie pisze o tych, którzy ze wszystkich sił próbowali pozostać ludźmi. Zatem trafiamy na porządnych Rosjan, podobnych im Niemców, a wśród Polaków poznamy zarówno szmalcowników, kolaborantów, folksdojczów, jak i tych, z których rozkazu doszło do okrutnej masakry, jaką było Powstanie Warszawskie. Joanna Jax przedstawia sytuację z punktu widzenia jej bohaterów, a że do głównych należy trójka przyjaciół: Polak, Niemiec i Rosjanin, tak po prostu nie można się spodziewać czarno-białego przedstawienia świata. I to mi się podoba, bo życie jest o wiele bardziej skomplikowane niż historia, którą piszą zwycięzcy. A potem następni zwycięzcy. I kolejni.

Rewelacyjny cykl, i mimo tego, że część ostatnią uważam za trochę słabszą i jednak może zbyt optymistyczną, serdecznie wszystkim polecam. A teraz marzy mi się to samo, ale od lat pięćdziesiątych do przełomu tysiącleci. Ktoś z takim talentem jak pani Jax z pewnością pokazałby ostatnie siedemdziesiąt lat lepiej niż próbują nam je pokazać politycy i posłuszni im artyści z ekranu telewizora.

Zemsta i przebaczenie: 
1. Narodziny gniewu
2. Otchłań nienawiści 
3. Rzeka tęsknoty
4. Morze kłamstwa
5. Bezkres nadziei
6. Dolina spokoju

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz