sobota, 9 sierpnia 2025

Rick Remender, Matteo Scalera - "Black Science"

Rzecz specjalnie przygotowana z myślą o tych fanach science fiction, którym nie daje spokoju myśl o istnieniu wielu alternatywnych wymiarów naszej rzeczywistości. Rick Remender (Deadly Class, Szumowina, Głębia) postanowił osobiście zająć się tematem i od pierwszych chwil rzuca czytelnika na głęboką wodę. Poznajemy bohaterów w bardzo trudnej sytuacji i dopiero wraz z upływem kolejnych stron (a potem całych epizodów) stopniowo dowiemy się o co chodzi z tymi wszystkimi dziwnymi światami, które przyjdzie bohaterom zwiedzić.

Komiks w dość dramatyczny sposób przedstawia fabułę, autorzy nie unikają trudnych tematów. Podróż przez wymiary, poszukiwanie odpowiedzi, wieczne ryzyko oraz coraz więcej wzajemnych oskarżeń uzupełnione zostały przez fantastyczną kreację kilku głównych postaci. Oczywiście na pierwszy plan wychodzi główny bohater: Grant McKay, naukowiec-anarchista. Brzmi to i owszem, podejrzanie, ale w zasadzie Black Science opowiada właśnie o tym: o anarchii, rozumianej tak, jak wykreowali tę myśl jej stworzyciele, nie anarchii znanej z popkultury i przedstawianej jako samo zło, odwrotność porządku. Tu anarchia jest odpowiedzią na nasz paskudny świat, w którym zupełnie nie wiedzieć czemu na uczciwej pracy wielu jednostek żeruje cała ta ideologiczna, religijno-polityczna, wiecznie nienasycona mafia. I tu przychodzi druga z ważnych postaci: ważniak w garniturze, typowy korpoludek, który pragnie realizować cele własne, będący odpowiedzią na Granta w myśl zasady ukazania konfliktu silnych osobowości.

Opowieść nie jest bajką dla wannabe anarchistów, wręcz przeciwnie. Pokazuje, jak wiele z filozofii anarchizmu tak naprawdę jest utopią, pięknymi marzeniami, że anarchia jest super - dopóki nie próbuje się jej faktycznie wprowadzać w życie. Opór ze strony reszty społeczeństwa jest wprost proporcjonalny do ludzkiego tchórzostwa, braku wyobraźni i odwiecznego kierowania się ku wszelkim liniom najmniejszego oporu w dowolnych trudnych sytuacjach, w jakie nasze życie obfituje. A co, jeśli nasz bohater, któremu idee wolności i swobody są tak bliskie, sam nie będzie wad pozbawiony? Wszak jest jedynie człowiekiem, i to, co on uważa za najlepsze jest po prawdzie tak samo istotne, jak poglądy innego dowolnego człowieka. Obserwujemy, jak Grant McKay wraz ze swoim niebywałym intelektem staje się powoli niewolnikiem swojego własnego ego i jak jego pasja powoli przekształca się w manię.

Doprawdy niezła historia, moim zdaniem fragmentami odrobinę przegadana i nieco rozciągnięta, ale z przyjemnością dotarłem do końca, a całość odłożyłem z poczuciem miło spędzonego czasu. Zatem polecam wszystkim, którzy od historii oczekują czegoś odrobinę więcej, ale też nie pragną od razu zatapiać się w jakichś filozoficznych rozważaniach. Dobrzy bohaterowie, niezły pomysł i fabuła, bywają emocje - można czytać.

Black Science:
1. How to fall forever
2. Welcome, nowhere
3. Vanishing Pattern
4. Godworld
5. True atonement
6. Forbidden realms and hidden truth
7. Extinction is the rule
8. Later than you think
9. No authority but yourself

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz