środa, 26 września 2012

Jeffrey Archer - "Czas pokaże"


“Czas pokaże” Jeffreya Archera reklamowana jest jako pierwszy tom sagi o burzliwym życiu Harrego Cliftona - syna dokera i kelnerki, który dorastał w okresie międzywojennym w Wielkiej Brytanii. Jest to historia, która opowiada już kolejny raz o tym samym - jak biedny chłopak okazał się być tak zdolnym i utalentowanym, że dał radę dojść do wielkich rzeczy. “Czas pokaże” prezentuje nam jego życie do momentu rozpoczęcia drugiej wojny światowej.

Jeśli jednak ma być to pierwszy tom większej całości, w dodatku z miejsca nazwanej “sagą”, bohaterów musi być więcej. I oczywiście Archer jak zwykle staje na wysokości zadania, dodatkowo prezentując historię z perspektywy różnych postaci. Część książki to nawet coś w stylu fragmentów pamiętników bohaterów, gdzie oglądamy te same, znane już wydarzenia oczami różnych ludzi. Jak zwykle u tego Pisarza czytelnik zawsze wie więcej od głównych postaci a lektura sprowadza się do czerpania radości ze wspaniałej narracji oraz oczekiwania na kolejne wielkie krachy, jakie spotkają ludzi, których - znowu, jak to u Archera - lubimy bądź nienawidzimy od pierwszych stron.

Problemem książki dla niektórych czytelników będzie fakt, że jest to po prostu kolejna powieść Archera zbudowana na identycznych zasadach, jak większość wcześniejszych hitów tego Autora. Czyli wszystko oparte na konflikcie między dwiema wyrazistymi postaciami, zupełnie jak w “Kane i Abel”, “Prosto jak strzelił”, czy nawet w “Co do grosza”. Na domiar złego życie Harrego prawdę mówiąc zupełnie niczym się nie różni od żywotów Abla Rosnovskiego czy Charliego Trumpera. Szczerze mówiąc motyw z prezentowaniem inteligentnych, żądnych wiedzy mężczyzn z nizin społecznych u Archera jest już trochę nudny, chciałoby się jakichś większych zmian, fajerwerków, fabuły poprowadzonej wreszcie inaczej, takiej, która będzie zaskakiwać. Niestety “Czas pokaże” nie zaskakuje niczym, smutnym faktem jest los i przyszłość którą czytelnik, mający za sobą lekturę paru innych książek Jeffreya Archer jest w stanie doskonale przewiedzieć.

Pewnie jestem naiwny, ale i tak mam nadzieję, że kolejne tomy sagi wprowadzą jednak nieco nowości. Zakończenie książki można uznać za obiecująca, gdy się odpowiednio zmruży oczy i zachowa odrobinę optymizmu.

Pamiętajmy też, że Jeffrey Archer to jeden z najlepszych narratorów naszych czasów. Nawet czytając opowieść przewidywalną potrafi utrzymać uwagę czytelnika, nie zmusza nas do zaprzestania lektury, ten człowiek jest po prostu utalentowany, choć także nieco leniwy w wymyślaniu ciekawych fabuł. Książkę oczywiście polecam, szczególnie tym, którzy Archera specjalnie dotychczas nie znali, fanów Pisarza zaś delikatnie ostrzegam: warto, ale to już było. Nie raz i nie dwa razy.

Only Time Will Tell
Jeffrey Archer
Rebis 2011
wydanie elektroniczne: 285 stron

Strona książki na LubimyCzytać.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz