środa, 2 marca 2011

Zbigniew Nienacki, Dagome iudex tom 3. "Ja, Dago Władca"

Trzeci tom “Dagome iudex” znacznie bardziej, niż na samym Dago Panu i Piastunie skupia się ne jego czterech potomkach: Lestku, Siemowicie, Awdańcu i Pałuce. Sytuacja ta zostaje wyjaśniona zmianami, jakie w Piastunie zaszły - osiągnąwszy siłę wieku przestał brać czynny udział w życiu Państwa Polan, co miało dwie przyczyny. Pierwszą z nich był prosty fakt, iż na chwilę obecną nie zostało mu wiele ziem do podbicia - jedynie południe, lecz tam trwa Wielka Morawa, rządzona przez Svatopluka (Świętopełka I), władcy mocarnego i groźnego. Drugą przyczyną była miłość i sentyment, uczucia, których u Piastuna nikt się nie spodziewał.

Jak na lud, który ma w sobie tyle samo z olbrzymów, co z karłów, przystało, między synami władcy szybko dochodzi do politycznych konfliktów. Książka opowiada o wszelakich manipulacjach, jakich dopuszczają się potomkowie, którym zdaje się, iż są olbrzymami podobnymi ojcu. Dago zostaje uznany za karła, mówią, iż choruje na Brak Woli... Czytelnik poznając losy bohaterów czeka niecierpliwie na koniec, zastanawiając się, jak autor zdecyduje się przejść z legendy do historii, kiedy wreszcie pojawi się Mieszko? I jak życia dokona Dago?

Trzeci tom stara się ukazać czytelnikom ludzkie oblicze Piastuna, który nie wahał się przecież ani chwili przed dokonywaniem nawet niegodziwych czynów. Wszystkie jego grzechy, w tym największy - pozbycie się pierworodnego syna - tu powrócą, i trzeba będzie się zmierzyć nie tylko z przyszłością, nie tylko odnaleźć tego, który Państwo Polan poprowadzi dalej, ale i z przeszłością, która wbrew pozorom wcale nie jest martwa.

Podobno autor uznawał “Dagome iudex” za swe największe dzieło. Szczerze mówiąc, rozmach wizji, znajomość historii i przemyślane łączenie ze sobą motywów, legend i podań autentycznie potrafią czytelnika zwalić z nóg. To jest Wielkie Dzieło.

Ja, Dago Władca, Pojezierze 1990, 267 stron

Strona książki na LubimyCzytac.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz