niedziela, 23 stycznia 2011

Philip Norman "John Lennon. Życie"

Pierwsza naprawdę poważna, konkretna, oparta na wielu latach fascynacji, ale i rzetelnej pracy dziennikarskiej, biografia Johna Lennona okazuje się być książką w pierwszej chwili dość trudną. Trudną o tyle, że zawiera w sobie ogromną wiedzę, którą autor skrupulatnie karmi czytelnika, wiedzę nie o Lennonie - wpierw wiedzę o jego dziadku, ojcu, ich przygodach muzycznych, matce, rodzinie... a dalej o rynku muzycznym, jaki istniał w latach pięćdziesiętych zeszłego stulecia, rynku zarówno amerykańskim, jak i brytyjskim. Ilość wymienionych tu zespołów, styli i gatunków, nazwisk muzyków - przypuszczam, że został pobity jakiś rekord, czujemy się bowiem podczas lektury pierwszych rozdziałów po prostu przytłoczeni tym wszystkim. Jak to? Chciałem przeczytać biografię TEGO Johna Lennona, a otrzymałem - co? Encyklopedię skiffle’a i rock’n’rolla?

Dopiero po pewnym czasie książka okazuje się być tym, na co czekałem - najbardziej wiarygodnym (na chwilę obecną) zapisem życia Lennona, z której dowiemy się rzeczy absolutnie niezwykłych. I co najważniejsze, biografia nie jest napisana na zasadzie ogromnego uwielbienia dla znanego muzyka, ale w miarę obiektywnie, z kart książki niejednokrotnie przeczytamy o słowach i czynach Lennona, które zamiast mu fanów zjednywać, raczej przerzędzą ich szeregi. Widać z książki, że artysta był nie tylko błyskotliwym geniuszem tworzenia piosenek, nie tylko angażował się w rozliczne sprawy poważne, wypowiadał na tematy trudne, często bywał kontrowersyjny. Widać także, że Lennon był arogancki, był egocentrykiem, egoistą, samolubem, nawet chamem i prostakiem, który bardzo często mówił, a potem dopiero myślał. A w chwilę potem musiał naprawiać złe wrażenie tym faktem wywołane, co nieraz bywało naprawdę trudne.

Trudno uwierzyć, że znalazł się człowiek, który to wszystko poskładał, a nawet namówił licznych ludzi znających osobiście Lennona na wspomnienia (Yoko Ono, Sean Lennon). Powstało prawdziwe Dzieło, przez duże D, które - jako pierwsze - autentycznie zdaje się wyczerpywać temat.

John Lennon: The Life, Axis Mundi 2010, 750 stron

Strona książki na LubimyCzytac.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz