środa, 2 listopada 2011

Håkan Nesser, Barbarotti, tom 2. "Całkiem inna historia"

Człowiek bez psa Hakana Nessera to była książka, która bardzo mi się podobała. Jeszcze w trakcie lektury zakupiłem kolejną tego autora, z kolei w trakcie czytania której strasznie mnie smucił fakt, że następna póki co nie wyszła. No, ale jest planowana na listopad 2011, i mam nadzieję, że ebook wyjdzie równie szybko, jak wersja papierowa :-)

“Całkiem inna historia” to powieść o wybitnie udanym tytule - jest zupełnie inna od poprzedniej, wszystko jest w niej inne, począwszy od sposobu prezentacji bohaterów, przez o wiele bardziej skomplikowaną fabułę i zagadkę kryminalną, na stylu pisania skończywszy. Tym razem nie ma już najmniejszych wątpliwości kto jest bohaterem książki - Gunnar Barbarotti, policjant, jest w niej obecny od samego początku, nie jak poprzednio dopiero od połowy. Policjant wciąż toczy swoje rozmowy z Bogiem, wciąż jest od jakiegoś czasu rozwiedziony i wciąż spotyka się z kobietą poznaną przypadkiem podczas wydarzeń znanych z “Człowieka bez psa”. Jedyną zmianą w jego życiu jest fakt, że mieszka sam - córka skończyła 19 lat i wyjechała na saksy.

Wielkim plusem, przynajmniej dla mnie, u bohatera jest fakt, że człowiek ten nie jest żadnym specjalistą. Barbarotti to nie rywal wielu policjantów/detektywów znanych z kryminałów nie tylko skandynawskich. To niegłupi, ale wcale i nie wybitnie inteligentny człowiek, który stara się wykonywać swoją pracę jak najlepiej, ale nie wpada nie genialne pomysły podczas spożywania jajka z majonezem, podobnie nie uruchamiają się w jego głowie trybiki sygnalizujące szybkie rozwiązanie zagadki nagle, po usłyszeniu kilku zupełnie nie powiązanych ze sprawą słów. To policjant przeciętny i możemy założyć, że nie został jeszcze komisarzem nie tylko dlatego, że niezbyt lubi wchodzić w tyłek innym (jak sam sobie to tłumaczy), ale także dlatego, że po prostu nie jest dość sprytny i ma przeciętną statystykę wykryć przestępstw.

Pewnego dnia znajduje w swojej skrzynce list z zapowiedzią morderstwa - autor podaje dokładnie imię i nazwisko potencjalnej ofiary. Wkrótce potem otrzymuje kolejne. Dlaczego akurat do niego zdecydował się napisać morderca? I co mu zawiniło kilka na pierwszy rzut oka całkiem obcych sobie osób?

Każda kolejna część książki zapowiadana jest tajemniczym rękopisem nieznajomej postaci, który rzuca nieco światła na sprawę, i podobnie jak w poprzedniej części przygód Barbarottiego wiemy więcej, niż on sam. A przynajmniej tak nam się wydaje...

Co do stylu książki, to różni się on znacznie od poprzednika w głównie jednym elemencie: bohaterem jest policjant i kolejne strony są przedstawione w taki sposób, w jaki on sam widzi świat, siebie samego, swoją pracę i życie. Jest dość dowcipnie, zwłaszcza podczas lektury przekomarzań Barbarottiego z Bogiem i licytowania punktów, jakie ten ostatni dostanie od policjanta jeśli się spisze, sprawi coś dobrego. Choć podczas lektury nie braknie momentów tragicznych (wszak ktoś morduje kolejnych ludzi), to powieść nie przedstawia smutnych prawd o życiu, nie jest depresyjna tak, jak wcześniejsza. Szacunek dla autora wzrósł jeszcze bardziej - widać nie tylko dobrze sobie zaplanował postać bohatera, ale także zadbał, by książki różniły się od siebie czymś więcej, niż tylko samą “sprawą”.

Jedyną wadą jaką znalazłem jest lekkie “przegadanie” powieści. Cóż, jak rzekłem, nasz bohater wybitnie inteligentny nie jest, więc i trochę czasu potrzebował z kolegami na rozgryzienie sprawy. Niestety mimo to część tekstu zdaje się być upchnięta na siłę, skrócenie książki o 1/4 według mnie wyszłoby jej na dobre. Nie ma to jednak najmniejszego wpływu na ocenę końcową, fabuła autentycznie zaskakuje, zagadka jest skonstruowana wspaniale, tym razem to ona jest bohaterką książki, co w przypadku tomu poprzedniego nie było takie oczywiste, tam bohaterami była raczej specyficzna rodzina, a zagadka była klasyczna. Naprawdę mam nadzieję, że tom kolejny wyjdzie szybko, koniecznie w ebooku, nawet nie będę czekał na promocję, co mi tam, zapłacę pełną cenę, bo mnie aż skręca w kwestii dalszych losów prywatnych bohatera :-)

En helt annan historia, Czarna Owca 2011, wydanie elektroniczne: 436 stron

Strona książki na LubimyCzytac.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz